Jeśli wszystkiego masz dość
weź parasol
choćby nie padało
(zawsze go można zapomnieć zostawić)
Idź przed siebie
aż dojdziesz do miejsca
z którego zatęsknisz
za pelargonią
za oknem z kawałkiem wieczoru
i gwiazdą
na wpół przymrużoną
jak tygrysie oko