Minęło tyle dni
jak się tam teraz czujesz
jak ci się teraz śni
czy kochać łatwiej jest czy trudniej
i czy pamiętasz mnie choć trochę
Tu u nas
właściwie nic się nie zmieniło
dalej się ludziom wiedzie kiepsko
jedni budują inni burzą
i wojny są i samochody jeżdżą
Najgorsze to
że nikt nikogo nie rozumie
zresztą sama wiesz najlepiej
jakie to życie podłe
i chyba nie żałujesz
że byłaś tu przechodniem
Wiem że nie możesz
stamtąd pisać
ale jest chyba jakiś sposób
by się raz jeszcze porozumieć
Cóż
do widzenia ci nie mówię
mam jeszcze pracy dużo
jeszcze się za mną wiersze włóczą
lecz kiedyś powiem traw szelestem
Kochana
znowu jestem