Przejdź do głównej zawartości

Rejs

Chłopiec na piasku
siedzi i czyta
łódeczkę z kory
fala porywa.
Zmierzch książkę zamyka.
Na niebie pełnia
bursztynu. Przypływ się zbliża.
W tawernie przy mocnym winie
Lord Jim z Conradem
w rejs płynie. Morze się zżyma.
W kociołku nad płomieniem
czart uchę warzy, maszt trzeszczy,
ktoś Boga wzywa.
I znowu cisza.
Dzień w ciszy się praży.
Na pustej plaży chłopiec
siedzi i czyta.