Przejdź do głównej zawartości

Lustra czasu

Lustra czasu są ciche
mówią szeptem
jak cienie wędrujące o zmierzchu
po ścianach opuszczonych domów
nocą wychodzą z ram
i na ostatnim oddechu
biegną na oślep
potykają się o stare meble
o pamiątki zamknięte w szufladach
o smugę światła
Lustra czasu są ciche
jak rozmyte na szybach akwarele
jak słowa spóźnione
na ostatnie spotkanie
Kiedyś odejdą za horyzont oczu
jakby nic się nie stało